Eliezer Rubinsztajn i Josef Śledzik, w towarzystwie jędrzejowskiej rodziny rzemieślniczej, niosą sztandar do synagogi. |
W skład komitetu wchodzili: Zysze Szwarcbard, Mendel Rubinsztajn, Alter Jechiel Topiol, Henich Isakow [Ajsakow], Jakow Herszkowicz, Abram Toporski, Mosze Nurik, Izrael Waler, Szmul Sakowski, Josef Śledzik i Lejbl Sobkowski.
Powstał także komitet kobiecy, w którym zasiadały: Racl Rubinsztajn, Ruchla Goldman i Chana Sobkowski.
W roku 1929 stowarzyszenie podjęło decyzję o stworzeniu własnego sztandaru, który miał symbolizować wszystkie działania stowarzyszenia na rzecz rzemiosła. Powołana została komisja do spraw proporca, składająca się z dziesięciu towarzyszy oraz autora niniejszych słów, która wspólnie z towarzyszem Natanem Toporskim podjęła się zadania stworzenia sztandaru. Przygotowania trwały prawie cały rok. Ale warto było. Sztandar był piękny i estetyczny. Jego prezentacja przekształciła się w wielkie święto dla żydowskich rodzin z Jędrzejowa.
Na środku rynku ustawiliśmy drewnianą trybunę długą na piętnaście metrów i szeroką na dziesięć. Sztandar rozłożyliśmy na wielkim stole, na którym leżał także pozłacany młotek oraz srebrne ćwieki.
Poza rzemieślnikami do uczestnictwa w naszym wielkim święcie zaproszonych zostało także stu prominentnych mieszkańców miasta.
Eliezer Rubinsztajn i Natan Toporski jako młodzi chłopcy |
Po zakończeniu uroczystej ceremonii autor niniejszego tekstu miał zaszczyt wnieść sztandar do
bejs-hamedreszu w otoczeniu przyjaciół: Natana Toporskiego, Juwala Wolfowicza, Abrama Toporskiego, Józefa Śledzika, Fiszla Zylberszaca i Natana
Goldberga. W bejs-hamedreszu kantor [hot gemacht] „El mole
rachamim” dla dusz przyjaciół, którzy
nie dożyli tej wielkiej radości [od słów „El mole rachamim“ (Boże pełen miłosierdzia)
zaczyna się żydowska pieśń za umarłych - przyp. MM].
Z synagogi goście i przyjaciele stowarzyszenia rzemieślników przeszli do jego siedziby, gdzie stoły były już zastawione. Radosne świętowanie trwało aż do wschodu słońca. Obchody zakończyło odśpiewanie hymnu narodowego - Hatikwy.
Niestety sztandar nie przetrwał - został
spalony wraz z tymi, których był symbolem… Nie ma sztandaru i nie ma Żydów w
naszym niegdyś drogim mieście Jędrzejowie.
*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz